Jak powstało wydawnictwo Ogon?

Od kiedy pamiętam uwielbiałam rysować i od zawsze rozwijałam się w tym kierunku. Mimo, że zawodowo podążałam zupełnie w inną stronę (kierunek techniczny), to bardzo szybko zorientowałam się, że powinnam zająć się czymś kreatywnym. Rzuciłam wszystko i stałam się... ilustratorką książek dla dzieci.

Przez około 7 lat współpracowałam z polskimi wydawcami i zilustrowałam kilkanaście książek, a także wydałam swoją autorską książkę Gdzie kotek ma?.

Przyszedł czas na wyzwania...

Od lat razem z mężem myśleliśmy o książce o fotografii dla dzieci. Nie widzieliśmy na rynku wydawniczym niczego co spełniłoby nasze oczekiwania. Oboje jesteśmy pasjonatami fotografii, a mój mąż w latach młodości został doceniony za swoje makro zdjęcia owadów. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce! Zaczęłam przygotowania do stworzenia książki. Kiedy zakończyłam pierwsze szkice treści, wiedziałam, że nasza wiedza i wiedza z książek nie będzie wystarczająca. Napisałam do Stowarzyszenia Historyków Fotografii z prośbą o redakcję merytoryczną książki. Wtedy odezwała się do mnie członkini stowarzyszenia, pani Małgorzata Grąbczewska, która dysponuje ogromem wiedzy w dziedzinie fotografii. Dzięki niej książka nabrała rzetelności i jest produktem najwyższej jakości.

Książka Fotografia dla dzieci jest unikatowa. Omawia temat historii fotografii od podszewki. Jest to dość nietuzinkowe podejście, ponieważ zazwyczaj mówi się, że historia fotografii zaczęła się od powstania pierwszego zdjęcia. Nasza książka sięga znacznie głębiej i wpływa na wyobraźnię młodego czytelnika. Oprócz historii fotografii w publikacji znajdują się również rozdziały o zawodzie fotografa i sprzęcie fotograficznym, o tym jak robić zdjęcia i rozdział z zadaniami do samodzielnego wykonania.

Po pierwszych szlifach tekstu stworzyłam ilustracje i po składzie książka była gotowa. To był czas na założenie wydawnictwa!

Ogon?

Przecież większość zwierząt ma ogon, a ja kocham zwierzęta. Wielką miłością darzę szczególnie koty. Ogon to była ksywka mojej kotki, która z niezwykle sztywnym podniesionym ogonem zawsze biegła do miski. Dzisiaj Ogon to także Puszkin, mój kot rasy Ragdoll, który razem ze mną uczestniczy w całym procesie wydawniczym.

Co dalej?

Jakie są cele wydawnictwa Ogon? Chcemy żeby o naszej książce Fotografia dla dzieci usłyszało jak najwięcej osób. Chcemy, aby dzięki naszej książce zrodziła się w kimś pasja do fotografii. Chcemy spotykać się z dziećmi na spotkaniach autorskich i zarażać ich tą pasją. A później... Kolejne świetne książki są już w mojej głowie!